22.01.2013

Sprzęt i ozdoby

Witajcie w tak zimny poranek ;-)



W tym miejscu stworzę cykl postów, w których  popiszemy sobie o ozdobach jakie możemy wpinać we włosy o różnych gumeczkach, wsuwkach ,spinkach wypełniaczach i siatkach jakimi ułatwimy sobie prace w naszych codziennych i niecodziennych stylizacjach. Popiszemy również o sprzętach fryzjerskich, bez których ciężko by było nam w łatwy sposób uzyskać oczekiwany efekt.



                         No i oczywiście muszę zacząć od …....SUSZARKI :-)

No niestety, to jest najważniejszy sprzęt!! Ja bez suszarki teraz nie ruszam się nigdzie. Kiedyś może i nie była ona mi tak niezbędna ale dziś przy moich długich włosach i ich ilości, susząc je to i tak wydaje mi się, że to trwa bardzo długo … :-)

O suszarkach krążą różne teorie i pozytywne i negatywne. Napiszcie z jakimi Wy się spotykacie najczęściej i jak do tematu suszarek Wy się ustosunkowujecie.

Ja ciągle słyszę, że suszenie włosów jest szkodliwe i wiele z Was chodzi spać z mokrymi włosami lub wychodzi na dwór (nawet przy temperaturze około 5 stopni) z niedosuszonymi.
Ojjjj, aż mi się zimno zrobiło brrrrrrrrrrrr

Temat suszenia czy nie suszenia poruszę w innym poście, a teraz zabierzmy się do analizy suszarki.
                     Zacznijmy od tego co powinna zawierać dobra suszarka?

Na rynku jest duży wybór suszarek i żeby nie pogubić się w wyborze odpowiedniej trzeba wiedzieć na co zwracać uwagę. Moim zdaniem dobra suszarka powinna posiadać:
  • regulację nawiewu, czyli przynajmniej dwustopniową możliwość wyboru mocy nawiewu
  • regulację temperatury: nawiew gorący, ciepły i chłodny. Dobrze, gdy jeszcze jest oddzielny zlokalizowany na rączce suszarki w okolicach gdzie znajduje się palec wskazujący przycisk do doraźnego chłodnego nawiewu, który działa gdy go przyciskamy. Są też suszarki z elektronicznie ustawianą temperaturą ale ja osobiście za nimi nie przepadam, gdyż ciągle i tak trzymając suszarkę w reku ją przestawiam.
  • jonizację, która mam za zadanie domknąć łuski włosa i sprawić by ten się nie elektryzował.
Napisze jeszcze o dwóch bardzo ważnych dla mnie aspektach mianowicie: solidności urządzenia i praktyczność bądź inaczej nazywając łatwości pracy z nim.
Kupując suszarkę potrzymajcie ja sobie troszkę w w ręce i odpowiedzcie sobie na pytanie czy ona jest wykonana solidnie i czy jest bezpieczna. Chodzi mi tu o materiał z jakiego jest wykonana i jakoś pracy szczególnie przy uchwycie na rękę czy wszystkie części odpowiednio do siebie przylegają, bo miejcie świadomość, że pewnie nie raz zdarzy się Wam złapać suszarkę mokrą ręką. Radzę również sprawdzić jej ciężar. Najlepiej zrobić to trzymając ją troszkę w lewej ręce (gdy jesteśmy praworęczni i odwrotnie gdy jesteśmy leworęczni), gdyż ręka mniej używana ma słabsze mięśnie.
Są na rynku różne firmy, które oferują bardzo lekkie suszarki. Ja aktualnie pracuję na solidnych suszarkach i moja ręka się do ich ciężaru przyzwyczaiła ale był taki moment gdzie korzystałam z lekkiej suszarki i była faktycznie wygodna ale brakowała mi w niej tej wizualnej masywności, które mają cięższe sprzęty.
Ja jeszcze zwracam uwagę na długość kabla i abstrahuję tu od pracy fryzjerskiej. Sama w domu lubię susząc, mieś swobodne ruchy a długi kabel mi to gwarantuję:-)
Ja osobiście używam suszarki BaByliss i służy mi ona już prawie 3 lata, Jedynym jej minusem jest jej głośność.

Przy okazji innych postów będę pisać jak prawidłowo suszyć włosy i wówczas opiszę jakich ja używam nawiewów i w jakim momencie, bo to też jest ważne, by możliwości jakie dają nam suszarki wykorzystywać.


Pozdrawiam Was cieplutko i w razie pytań jestem zawsze do Waszej dyspozycji :-)

                         Fryzjeris
 

2 komentarze:

  1. Ja też codziennie rano szuszę włosy.
    Staram się aby nie suszyć ich mokrych!
    Jakie serum (w kwocie do 100zł) na końcówki polecasz?

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie to jest ważne aby nie modelować włosów bardzo mokrych. Zawsze należy najpierw podsuszyć je delikatnym nawiewem a dopiero po tym przejść do suszenia na szczotkę lub suszyć je normalnie ale już z mocniejszym nawiewem. W sumie dobrze, że jest taka opcja bo ja bym bez mocnego nawiewu się nie obyła :-)
    Do końcówek polecam Pantene Pro-V serum scalające końcówki- to z serii nieprofesjonalnej i tańszej a z droższej półki firmę Joico - K-PAK Protect & Shine Serum
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń