ale się za Wami stęskniłam!! :-**** Już jestem na polskiej ziemi i mam dla Was kilka zdjęć moich fryzur na wakacjach. W sumie fajna nazwa dla serii postów - Włosy na wakacjach :-)
Dziś zacznę od włoskiej Ancony i miasteczka Sirolo, które prezentuje piękną plażę.
Na wycieczkę do Ancony uczesałam włosy w kłos, by było praktycznie i nie za gorąco. Fajna i prosta fryzura myślę, że idealnie pasowała do otaczających widoków. Czasami tylko żałowałam, że nie mam czapki marynarskiej :-).
Pozdrawiam
Weronika
Śliczna fryzurka :)
OdpowiedzUsuńŚliczny a jaki widok:)
OdpowiedzUsuńPiękny masz kolor włosów:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńPozdrawiam :-)
świetnie ci wyszedł ten kłos :)
OdpowiedzUsuńDzięki :-)
Usuńkłos zawsze spoko:)Uwielbiam tą fryzurę;)
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej zdjęć :D
OdpowiedzUsuńPodobają mi się kłosy, ale nie lubię jak się szybko rozwalają :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam kłosy, a na blondynkach wyglądają genialnie! :)
OdpowiedzUsuńAnomalia