niestety idzie zima :-) więc najwyższa pora na czapki.
W sklepach mamy już bardzo dużo nakryć głowy do wyboru. Są dostępne różne fasony i kolor. W sumie im bardziej kolorowo tym zima stanie się nam milsza do zniesienia.
Jest tylko mały problem - jak sobie poradzić z włosami by pod czapką, kapeluszem czy berecie wyglądać ładnie?
Zacznijmy od włosów rozpuszczonych.
Myślę, że właśnie włosy rozpuszczone są najlepszym rozwiązaniem dla połączenia ich z nakryciem głowy. Tak jak mamy już od kilku sezonów modne fale i lekkie skręty tak i w tym wypadku będą się one najładniej prezentować. Rozpuszczone i falujące się włosy pasują zarówno do czapki z pomponem, beretu cz też do kapelusza.
Świetnie również się sprawdzą niskie kucyki oraz wszelkiego rodzaju warkocze.
Teraz coś dla dziewczyn z krótkimi włosami i grzywkami. Bardzo dobrze wygląda się w czapkach jeśli mamy jakąś część włosów odkrytą, delikatnie wystającą. Dodaje to bardzo dużo uroku.
Armani
Co zrobić by włosy po zdjęciu wierzchniego nakrycia nie elektryzowały się?
Włosy z kontakcie z czapka naładowują się dodatnio i dlatego po jej zdjęciu wzajemnie się od siebie odpychają, tworząc rożne dziwne formy :-)
- Przede wszystkim ważne jest by były dobrze nawilżane i zregenerowane. Domowe i salonowe spa dla włosów są tu jak najbardziej wskazane :-)
- Jeśli je suszymy, to warto skorzystać z opcji jonizacji włosów w waszej suszarce. Niektóre suszarki mają ją aktywną po włączeniu odpowiedniego przycisku.
- Jeśli jednak często borykacie się z elektryzowaniem proponuję przed nałożeniem czapki spryskać włosy lakierem i nabłyszczaczem lub użyć trochę pasty lub kremu do modelowania na zewnętrzne partie włosów.
- Świetnie sprawdzą się również produkty antystatyczne: np mgiełka lub żel.
- Gdy jednak jesteście w nagłej potrzebie polecam zwilżyć dłonie wodą i przeciągnąć nimi po włosach.
Pozdrawiam dziś ze Szwecji ;-)
Weronika
fajny artykuł. Zawsze po ściągnięciu czapki wyglądam jakby mnie piorun strzelił;)
OdpowiedzUsuńTo musisz popracować nad ich nawilżeniem i regeneracją.
UsuńPozdrawiam
Ciekawy artykuł, nie lubie nosic czapek, ale jak juz ubieram to wlosy zazwyczaj mam zwiazane :)
OdpowiedzUsuńpodobno płyn do płukania również zmniejsza elektryzowanie gdy wymoczymy w nim czapkę:)
OdpowiedzUsuńO dobry pomysł. Dzięki - sama go wykorzystam :-)
Usuńsuper blog zapraszam do mnie ! http://kuzynki2002.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń