dziś mam dla Was fryzurkę na włosach krótszych od moich.
Zaczynamy od podzielania włosów na 2 sekcje. Ich granicą jest górna część ucha. Z dolnej sekcji robimy "świderek", rozciągamy i przypinamy nad karkiem. Górną sekcję dzielimy na 4 części: po jednej bocznej środkową i górną. Z bocznych robimy warkocze. Środkową zwijamy w "świderek" i rozciągamy a następnie upinamy.
Na koniec z górnej części robimy również warkocza i upinamy go najwyżej.
Pozdrawiam
Weronika
Śliczna fryzura!
OdpowiedzUsuńPiękna! Upięcia z ciemnych włosów wyglądają jednak trochę inaczej :) Tylko jak się robi "świderki", o których piszesz? Nie wiem, jak uzyskać taki efekt jak na zdjęciu.
OdpowiedzUsuńDwa pasma zwijamy ze sobą w taki sposób by tworzyły coś na kształt świderka lub grubej liny. W poprzednich postach fakt tworzenia tego elementu jest często pokazywany.
UsuńPozdrawiam :-)
ale fajna:D
OdpowiedzUsuńWygląda ładnie, ale bym nie chciała mieć takiej na włosach.
OdpowiedzUsuńWymyslna i ładna, ale wieki bym przy niej spędziła...:/
OdpowiedzUsuńOż matko, jak dla mnie zbyt to skomplikowane, ale jakie piękne <3
OdpowiedzUsuńPrzy okazji jak masz ochotę to zapraszam do mnie na rozdanie
http://zmisia.blogspot.com - banerek na górze, po prawej
Za skomplikowana dla mnie :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie wygląda:)
OdpowiedzUsuńAle artystyczny nieład. :) Używasz jakichś stylizatorów do takich skomplikowanych upięć?
OdpowiedzUsuń