czy znacie już trendy we fryzurach na jesień 2013?
Jeśli nie to zapraszam do mnie :-)
Zacznę od tego, że tegoroczna jesień ma bardzo wiele do zaoferowania i z pewnością każda znajdzie coś dla siebie.
Zaczynamy od moich kochanych warkoczy - nadal nie wychodzą z mody :-). Różnorodność splotów jest ogromna. Najbardziej cenione są jednak plecionki dookoła głowy i długieee proste warkocze.
Miu Miu
Valentino
Modne są również kobiece loki dominujące na całej głowie, jak i pewien kompromis między prostą lśniącą linią a mocnym skrętem.
Cavalli
W tym sezonie nadal nie rezygnujemy z fal ale styliści - kreatorzy promują teraz fale na końcach. Włosy u nasady mogą być pełne objętości jak i stonowane. Efekt puszystej nasady uzyskamy za pomocą np: termoloków oraz tapirowania. Brak objętości i lekkie fale na końcach osiągniemy pracując lokówką lub prostownicą.
K. Spade
Żródło Hermes
Przedziałek i grzywka w tym sezonie również nie zostały pominięte, a z nimi to, jest zwykle najwięcej problemów :-). Jeśli przedziałek, to dość głęboki i boczny. Jeśli grzywka to widoczna i duża.
Dries Van Noten
Dior
W tym sezonie pomyślano i o krótkich włosach. Przede wszystkim modny jest nonszalancki nieład. Nie musimy mieć już fryzury "bob" idealnie wypracowanej. Jeśli jakieś kosmyki będą delikatnie zmierzwione to tym lepiej. Modne są dość krótkie fryzury i one również musza być bardziej układane za pomocą palców i past niż modelowanie na szczotkę.
Marc Jacobs
Czy komuś to się podoba czy nie nadal na czasie jest wypracowany nieład i styl grung'e. Tu niezbędnym kosmetykiem jest spray z solą morską.
Źródło YSL
I na koniec coś dla miłośniczek prostych włosów - otóż są one modne ale pod jednym warunkiem, muszą być wypielęgnowane.
Akris
Pozdrawiam
Weronika
Modelki zawsze mają fantastyczne włosy. Nie wiem jak one to robią O.o
OdpowiedzUsuńNie wiem może jestem niemodna,ale 3/4 mi się nie podoba... Zwłaszcza Cavalli.. Jak dla mnie tragedia....
OdpowiedzUsuńTo są zawsze przerysowane fryzury, które trzeba po prostu dostosować do realnego życia :-)
UsuńJa bym niestety nie umiała...
UsuńUwielbiam warkocze! Ostatnio nauczyłam się robić duńskiego warkocza i noszę go dumna jak paw :) Gdybym jeszcze nauczyła się robić koronę to byłabym w siódmym niebie :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
Ten warkocz to już chyba wszystkich państw jest
Usuń:-)Gratuluje nowej umiejętności. Koronę też opanujesz.
Buziaki
jakby jeszcze mi się chciało te moje kłaki układać :D
OdpowiedzUsuń