dziś kolejna fryzura z serii ślubnych upięć, która jest nieskomplikowana i bardzo delikatna, pasująca do subtelnej stylizacji. Koronkowa lekka sukienka moim zdaniem była by tu idealna.
Fryzura również wymaga ozdoby. Myślę, że każda ślubna fryzura powinna mieć choćby bardzo delikatny akcent kwiecisty czy biżuteryjny.
Do jej wykonania potrzeba wsuwek, kokówek i lakieru.
Dziś zaprezentuję Wam filmik.
A tu przedstawiam parę zdjęć końcowego efektu.
Pozdrawiam
Weronika
WOW! Przepięknie!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo
UsuńAle ladnie! Bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuń:-) dziękuję
UsuńNo popatrz, już wiem jak się uczeszę na kolejne wesele, które mnie czeka we wrześniu :)
OdpowiedzUsuń:-) no proszę. Ciesze się, że zainspirowałam :-)
UsuńZdradż nam jeszcze coś na temat koloru swoich włosów... jest piękny! Jaką farby używasz?
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za literówki! :( Miało być jakiej farby używasz :P
Usuńhej:-) ja maluje swoje włosy farbą Tahe 10M - 1002 i robię sobie również kilka refleksów co 2 -3 malowanie. Napiszę posta jak dbam o włosy i jaką miałam ich historię ;-)
UsuńPozdrawiam