Cześć Dziewczyny
Mam dla Was propozycję
koczka niskiego z warkoczykiem, którego zrobiłam sobie dziś do pracy.
Upięcie jest naprawdę mało
skomplikowane i można je wykorzystać również na większe okazje :-)
Poniżej macie zdjęcia step by step z opisem.
Zaczynamy od porządnego rozczesanie
włosów. Ten zabieg sprawi, że nam się będzie znacznie lepiej
plotło warkoczyka. Aby włosy Was lepiej "słuchały" możecie użyć troszkę olejku do zdyscyplinowania niesfornych włosów lub
serum. Ja osobiście tylko je porządnie wyczesuje płaską szczotką.
Następnie robię przedziałek po tej
stronie co zwykle ale bardziej jest on przesunięty na bok, wybieram
dość grube pasmo o szerokości ok 4 cm w środkowej części
między czubkiem głowy a czołem i przystępuję do zaplatania
warkocza luźnego holenderskiego. (Tu macie link do działu Fryzur gdzie pierwszy post był poświęcony nauce zaplatania warkocza holenderskiego).
Gdy skończyłam, podtapirowałam
troszkę włosy na czubku i z lewego boku i związałam w koński
ogon ponad karkiem. Warkocz został przypięty w miejscu związania pozostałych włosów.
Kolejnym etapem było podzielenie kucyka
na dwie części i delikatne ich potapirowanie. Każde pasmo
spryskałam lakierem.
Następnie
połączyłam dwa pasma w jedno i zawinęłam dookoła kucyka
zabezpieczając wsuwkami.
Efekt jest taki :-)
Jak Wam się podoba ??
Pozdrawiam
Fryzjeris
Super fryzura, muszę wypróbować. Szukam fajnych upięć, bo ze względu na moją pracę nie mogę chodzić w rozpuszczonych włosach. Pani blog jest dla mnie bardzo pomocny :)
OdpowiedzUsuń